między ołówkową weną...

 inspirowany trochę Alicją w krainie czarów:)tak mi się skojarzyło:)

duży format - a4 ciężko było

biżu

 chryzokola,lawa wulkaniczna,zielony marmur,szmaragd

holowit,szara muszla i ceramika

zauroczenie

mały notesik na żółte samoprzylepki:)kwiatki gnieciuchy na podstawie kursu w polki-scrapują-tylko u mnie powstały z filtrów do kawy:)

wrażenia...

Musze Wam powiedzieć że na koncercie bawiłam się świetnie i poznałam wspaniałych ludzi. Owy portret"bułeczki" został wylicytowany za 560 zł:)a najlepsze było to,że Sebastian powiedział ze zrobiłam mu za duży nos!!wiec po koncercie poszłam się wytłumaczyć za kulisy :Di powiedział,że sobie tylko żartował bo chłopacy z zespołu śmieją się z jego nosa a tak naprawdę bardzo mu się portret podobał.

A brałam jeszcze udział w pokazie mody ubrań zaprojektowanych przez Anię miałam śliczną sukienkę i różowe leginsy zrobione z moich rajstop:)a teraz trochę zdjęć...

z Justyną i Sebastianem za kulisami:)

wiem kiepska jakość fotki bo telefonem bo mój aparat odmówił posłuszeństwa:( 

TA DAM!!.... Wyniki Candy

a wiec nie miałam za bardzo czasu na losowanie(zamieszanie z ta aukcja charytatywną) ale w końcu chwilka się znalazła:)(wiem że czekałyście-ups czekaliście znalazł się jeden rodzynek:)przepraszam z góry za te karteczki ale rozumiecie brak czasu )miała losować moja siostra bliźniaczka no ale sama zapisała się na moje Candy;/wiec losowała moja starsza siostra(żeby nie było) i szczęśliwcem jest ....Mika 78-poproszę Cię moja droga odezwij się na mojego maila katarzyna84@gmail.com a tam Ci wszystko wytłumaczę co i jak:)pozdrawiam i obiecuje Wam ze jeszcze w tym roku pojawi się taki e Candy!!:)