sobota, 30 marca 2013

zakochana...

...zakochana w Watsonie:)





 pudełeczka powstają bo inspiruje mnie do tego m-1309

a to pudełeczko po papierosach mojego chłopaka,trzeba je jakoś wykorzystywać,jeszcze nie wiem do czego ale wymyśle:)

2 komentarze:

  1. Jakie cudne :D sama tak pięknie nie potrafię ozdobić pudełeczek ;) ostatnio robiłam małe prezenty urodzinowe wiec pudelka były idealne wielkosciowo, ale ozdabianie kiepsko mi raczej wyszło ;)pudełko po papierosach najpiękniejsze z wszystkich i ten rower na nim :D ja tak sobie mylę, że zmieściły by się tam ikejowskie ołówki, wcześniej jakoś zmyśle ozdobione :D

    OdpowiedzUsuń
  2. oo fajny pomysł...może nie koniecznie ikejowskie bo ja gustuje raczej w derwentach ale jak uzyskają odpowiednią wielkość to je tam wcisnę:)bez przesady na pewno ślicznie Ci poszło ozdabianie:)

    OdpowiedzUsuń