środa, 31 sierpnia 2011

Seba


 mam nadzieję że jest rozpoznawalny:)narysowane pod wpływem impulsu na aukcję charytatywną która odbędzie się za dwa dni na rzecz siostry mojej koleżanki która zbiera pieniążki na protezę nogi.A i najważniejsze..będzie tam śpiewał zespół Zakopower(stąd mój pomysł na portret) i mam nadzieję,ze podpisze portrecik a cena wzrośnie i uda się zebrać odpowiednią sumkę ołówki na formacie 30/40 wczorajsza"upojna"noc ze Sebą dziś nieprzytomna jestem(oj ciężko było ale kawa dała radę:p)-za późno się dowiedziałam o całej akcji ale musiałam coś zrobić, na aukcje idzie jeszcze ten obraz ;)

9 komentarzy:

  1. wyglada jak prawdziwa fotka podrasowana w Photoshopie:) Gratuluje ,masz talent dziewczyno!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest super a już za 2 dni zobaczymy go na żywo;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna robota, wygląda jak żywy. Mam nadzieję, że sprzeda się baaardzo drogo i tego życzę :-) Pozdrawiam! ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Coraz lepiej ci to wychodzi, jestem pod wrażeniem jak szybko się rozwijasz!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale piękny, życzę ceny kilku tysiaków o najmniej!!!
    Upojna noc - uśmiałam się nieźle:D

    OdpowiedzUsuń
  6. cuedeńko, coraz lepiej ci z ołowkiem idzie :D a oczka śliczne :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj,dopiero oglądam Twój blog.Nieźle rysujesz,jesteś w ty naprawdę dobra.
    Zapraszam do mnie,prowadzę miedzy innymi blog o malowaniu i na niego Cię zapraszam.
    http://witaj-w-atelier.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Oczywiście ,że podobny.Ciekawa jestem,czy podpisał i za ile poszedł portrecik.Jaka cenę udało się podbić.

    OdpowiedzUsuń