no to pora wrócić do rzeczywistości cudowny przedłużony weekend w Katowicach sie skończył,atmosfera jak zawsze nie do opisania...trzeba tam być żeby poczuć te ciarki...szczególnie na meczu Polska Brazylia (3:2);Dmega emocje a jaka radość....któtka fotorelacja..

Tego pana chyba nie trzeba przedstawiać...Murillo trochę jesteśmy rozmazani;(

nie ma to jak "Polska 2014"hahha a już byłam na MŚ za dwa lata:P hehe kumpela nieźle uchwyciła reklamę na bilbordzie

podpisali: Zibi na brzuszku a Łukasz na serduszku :P czyli Ziomal i ZB9:)jest jeszcze graf Grzegorza Kosoka no ale już na fotę się nie załapała koszuleczka.moja najcenniejsza teraz:)

no i Grzegorz ach....
fajnie by było cofnąć ten cudowny czas:)